Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Nie 20:49, 11 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Który nie był sam albowiem towarzyszył mu Daemon Sadi, Rainer i Saetan SaDiablo.
Czwórka niebezpiecznych ludzi jakimś cudem znalazła się w pokoju nawi.
Przez okno wparowała nessa i naomi z zadowoleniem obserwując całą sytuację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 16:48, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
...nie widziały jednak, że Lucivar i reszta przyszli uprowadzić nawi z rozkazu Jaenelle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Pon 22:16, 12 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nessa miała jednak głeboko gdzieś panią J i nie zamierzała pozwolić porwać nawi bez walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:16, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
...mimo zaciętej walki, Daemon wybił Nessie miecz i ją obezwładnił
-Ty też z nami pójdziesz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Wto 19:19, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nessa bez strachu spojrzała mu w oczy.
-Mimo, iż szanuję Cię Daemonie nie pozwolę sobie rozkazywać. Nie jestem twoim sługą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:23, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
-Ależ ja Ci nie rozkazuję, ja stwierdzam fakty -Uśmiechnął się chytrze i przyłożył jej do nosa chusteczkę nasączoną środkiem nasennym. Lucivar poszedł w ślady brata i uśpił wierzgającą Nawi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Wto 19:25, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
A w śnie nessa znów widziała chytry uśmiech Sadiego i strasznie miała ochotę zdjąć mu do z ust. Czarnowłosy padalec....!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:28, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
...a wszystko widziała naomi ukryta za kolumną, czym prędzej poinformowała resztę o zdarzeniu. Tymczasem nessa i nawi obudziły się związane w celi, nagle drzwi się otworzyły...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Wto 19:36, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nessa z godnoscią uniosła głowę.
-Witaj Daemonie. Widzę, że wreszcie raczyłeś nas odwiedzić. Nie wiem po co to zrobiłeś ale musisz wiedzieć jedno ani ja ani nawi się nie złamiemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:39, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
-A czy ktoś tu mówił, że zamierzam was złamać?
-Zależy w jakim sensie -Wtrącił z uśmiechem Lucivar zza pleców brata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Wto 19:43, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
-Mam nadzieję, iż nie chcecie abyśmy wyszły stąd jako złamana czarownice! - powiedziała rozbawiona nessa. Nie mogła się nie roześmiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 19:46, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Lucivar tylko się roześmiał, natomiast Daemon podszedł do dziewczyn, chwycił je za ramiona i wyprowadził z celi. Starał się nie pokazywać twarzy, ale po minie jego brata można było wywnioskować, że powstrzymuję się od śmiechu. Jakiś czas wędrowali po różnych komnatach, aż w końcu trafili przed duże wrota...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Wto 19:49, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nessa zacisnęła wargi w cienką linie co chwila spoglądając na Sadiego z ciekawością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nawi
Moderator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 18:56, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
...Deamon wyszedł w pośpiechu na przód przez wielkie wrota, wprost przed tron na którym siedziała Jeanelle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nessa
Administrator
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Śro 19:05, 14 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
nawi zastanowiła się czemu wszystko musi się sprowadzać do niej. kiedy jednak ujrzeli kobietę okazało się, że jest stara i pomarszczona.
-Daemonie, co to za kobiety mi tu przyprowadziłeś- spytała słabym głosem Jeanelle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|